Lista aktualności Lista aktualności

Pozyskanie drewna - kiedyś i dziś

Leśnicy w swojej codziennej pracy, muszą zmierzyć się z wieloma, często negatywnymi opiniami na temat prowadzenia gospodarki leśnej i zarządzania lasami. W dobie internetu każdy z nas ma nieograniczony dostęp do różnych informacji. Czasem w chaosie komunikatów, ogłoszeń, oświadczeń i wypowiedzi ciężko odróżnić rzetelne wiadomości od informacji nieprawdziwych lub niepełnych.Czasem w chaosie komunikatów, ogłoszeń,  oświadczeń i wypowiedzi ciężko odróżnić rzetelne wiadomości od informacji nieprawdziwych lub niepełnych. Gdy w grę wchodzą emocje robi się jeszcze trudniej. Dlatego tak ważne jest, żeby szukać wiedzy u źródła oraz otworzyć się na argumenty.

Żeby zobrazować co wydarzyło się w Nadleśnictwie Połczyn na przestrzeni dziesięcioleci należy sięgnąć do liczb. Pomogą one zobrazować trendy i kierunki jakie panują w naszych lasach. Są jednocześnie wyznacznikiem gospodarki leśnej w całych Lasach Państwowych. Wszystkie dane wskazane w poniższym artykule pochodzą z Planów Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Połczyn.

FAKT. Lasów w Polsce przybywa – jest to jedno z wielu haseł, na które kładziemy nacisk, opowiadając o naszej pracy. Nadleśnictwo Połczyn powstało w 1945 roku, w latach 60-tych, ubiegłego wieku powierzchnia ogółem wynosiła 21055 ha. Od tego czasu sukcesywnie wzrastała. Było to wynikiem przejmowania gruntów i przeznaczania ich pod zalesienia. Aktualnie gospodarujemy na 23246 ha. W okresie ostatnich 60 lat powierzchnia naszego nadleśnictwa zwiększyła się o ponad 2000 ha. Gdy chcemy porównać ilość drewna pozyskiwanego kiedyś i dziś musimy wziąć pod to uwagę.

FAKT. Zasobność lasów rośnie z każdym rokiem – zasobnością drzewostanu jest miąższość (objętość) drewna wyrażona w metrach sześciennych na jednostkę powierzchni, w tym przypadku jeden hektar. I tak, w latach siedemdziesiątych XX w. wynosiła 164 m3/ha. Dziś możemy pochwalić się zasobnością naszych lasów na poziomie 312 m3/ha. Z czego to wynika? Jednym z czynników powodujących wzrost zasobności są odpowiednio prowadzone cięcia pielęgnacyjne. Ingerencja człowieka polega na wspieraniu drzew  najlepszych jakościowo, nie tylko pod względem technicznym i ich wartości użytkowej, ale także co bardzo ważne pod kątem jakości hodowlanej. W ten sposób staramy się aby drzewa, które pozostają były najlepszymi rodzicami dla przyszłych pokoleń. Dotyczy to nie tylko odnowień naturalnych ale również pozyskiwania nasion do sadzenia z najlepszych populacji. Inną przyczyną takiego wzrostu zasobności jest dostosowywanie składów gatunkowych do siedlisk. Naturalne jest to, że niektóre gatunki drzew wymagają miejsc żyźniejszych, a inne uboższych. Dlatego w wyniku wieloletnich starań i przebudowy lasów (np. z litych sośnin, na drzewostany mieszane) gatunki w optymalnych dla siebie warunkach wzrostu osiągnęły lepsze przyrosty. Ważnym wskaźnikiem jest również przeciętny wiek naszych lasów, który z poziomu 45 lat w latach 70-tych wzrósł do 65 lat obecnie.

Ważnym wskaźnikiem jest również przeciętny wiek naszych lasów, który z poziomu 45 lat w latach 70-tych wzrósł do 65 lat obecnie.

MIT. Wycinamy coraz młodsze lasy – często spotykamy się z takim stwierdzeniem. Żeby wyjaśnić, że tak nie jest należy przyjrzeć się wiekom rębności. Wiek rębności określony jest dla każdego gatunku, w danym nadleśnictwie. Jego wysokość precyzuje moment, w którym najkorzystniej jest wyciąć drzewo a pozyskane drewno będzie spełniało odpowiednie normy techniczne i może być przeznaczone np. na drewno konstrukcyjne wykorzystywane w budownictwie. Od 1975 roku do dnia dzisiejszego wiek rębności dla sosny w Nadleśnictwie Połczyn wynosi 120 lat. Co ciekawe, w latach 60-tych był o 20 lat niższy, więc mamy zmianę w stosunku do tego co było kiedyś, ale jest to zmiana na plus. Wzrost tej wartości, w latach 70-tych miał miejsce także dla dębów, jesionów i wiązów! Natomiast cięcia pielęgnacyjne, rozpoczynają się już w fazie młodnika i kończą w drzewostanach dojrzałych. Ich intensywność zależy od wielu czynników, m.in. od stanu zdrowotnego. Drewno z takich zabiegów przeznaczane jest głównie do przetwarzania w zakładach celulozowo- papierniczych, na cele wytwarzania płyt drewnopochodnych (płyty OSB, pilśniowe itp.) oraz do przemysłu meblarskiego, czy też do wytwarzania elementów małej architektury ogrodowej.

FAKT. Wycinamy więcej niż w poprzednich dziesięcioleciach.

Biorąc pod uwagę wzrost powierzchni i zasobności naszych lasów możemy stwierdzić, że pozyskujemy więcej drewna niż w poprzednich dziesięcioleciach. Aktualnie, w obecnym planie dziesięcioletnim (2018 – 2027) planujemy pozyskać 1 315 924 m3 drewna. Jest to określona, maksymalna wielkość drewna. Dla porównania w ubiegłym planie (2008 – 2017) było to
1 102 992 m3. Te liczby nie wskazują na drastyczny wzrost, a biorąc pod uwagę wcześniej wspomniane wskaźniki świadczą o dobrej kondycji naszych lasów.

Na koniec warto dodać, że w porównaniu do lat poprzednich wzrosła również powierzchnia lasów zupełnie wyłączonych z użytkowania. Są to między innymi: kępy starodrzewia pozostawiane na każdej rębni powyżej 1 ha, drzewostany referencyjne, rezerwaty oraz strefy ochrony wokół miejsc rozrodu ptaków (aktualnie czternaście takich stref) i drzewostany na bagnach i miejscach podmokłych.

Na głównej fotografii widać jak zmienił się obszar na zachód od miejscowości Bolkowo, od drugiej połowy XIX w. do dnia dzisiejszego.

 


Baza noclegowa RDLP w Szczecinku Baza noclegowa RDLP w Szczecinku